Po co jest biuro nieruchomości?

Po co jest biuro nieruchomości?

No właśnie po co?

Przytoczę pewien przykład z życia wzięty i sami odpowiedzcie na pytanie po co?

Na jednym z portali ogłoszeniowym zainteresowany zakupem działki klient znalazł ogłoszenie  sprzedaży gruntu. Zadzwonił pod wskazany numer telefonu i okazało się, że oferta jest z biura nieruchomości. Butnym dość niemiłym tonem oznajmił, że z biurem nieruchomości współpracować nie chce argumentując, że pośrednicy nic nie robią i biorą prowizję. I się rozłączył. Oczywiście, że biorą bo to jest praca pośrednika i żyje z prowizji. Ale nie bierze jej za nic.

Zainteresowany dotarł do sprzedającego co nie było trudne biorąc pod uwagę rozmiar baneru jaki wywiesił właściciel na nieruchomości…. Marsjanie też go dobrze widzieli.

Grunt urokliwie położony w lesie. Cisza, spokój, zapach lasu, śpiew ptaków oraz widok dzika lub sarenki wycenione zostało na pół miliona złotych. Wszystko ma swoją wartość więc kupujący zaoferował sprzedającemu pięćdziesiąt tysięcy mniej. Nie sprawdzając dokładnie dokumentacji i przeznaczenia, nie czytając dokładnie umowy a zachwycony atrakcyjnością zakupił ową „posiadłość”.

Oczami wyobraźni widząc swój drewniany domek w otulinie lasu zadowolony zaczął starać się o Warunki Zabudowy. I tu pojawiła się niespodzianka.

Uprzejma Pani z Urzędu poinformowała, że działka jest leśna i nie ma możliwości budowania ani teraz ani w przyszłości. Widząc minę zainteresowanego szybko dodała, że może teren zostanie objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego ale nie prędko.

Natomiast biuro nieruchomości, z którym kupujący nie chciał współpracować po dokładnym zaczerpnięciu informacji dotyczących danej nieruchomości takową wiedzę posiadało. Pośrednik posiada także wiedzę dotyczącą obciążeń Ksiąg Wieczystych.  Na pewno kupujący uniknął by rozczarowania i utraty pieniędzy gdyby podjął współpracę z biurem.

Zrozpaczony zadzwonił do biura, z którym nie chciał podjąć współpracy z pytaniem co może zrobić w danej sytuacji.

– No cóż stał się Pan szczęśliwym posiadaczem prywatnego lasu i w tej sytuacji może Pan nas zaprosić w sezonie na grzyby. Będą to najdroższe grzyby jakie znajdziemy.

Chyba teraz jest jasne po co jest biuro nieruchomości